back to top
piątek, 11 października, 2024
spot_img
More

    Najnowsze

    „Babcia Małgorzatka” i jej bajanie

    Ogłoszona przez Naczelną praca zdalna z domu wydawała nam się dwutygodniową labą. Umościliśmy się w fotelach i na kanapach dzierżąc w rękach piloty do telewizorów celem nadrobienia seriali na Netfixie. Zdawało nam się, że jest to też doby czas na nadrobienie lektury. Nic bardziej mylnego. Naczelna od rana bombarduje nas linkami do wydarzeń dnia. Urlop demoluje nam w większości kandydatka Małgorzata, która opanowała czytanie z promptera komunikatów pisanych przez sztab wyborczy. Koronawirus koronawirusem, a kampania trwa i trzeba wszelkimi sposobami namieszać w obozie rządzącym.

    W związku z tym z uwagą wsłuchujemy się w kolejny apel naszej Małgosi wygłaszany z domowej biblioteki. Z komunikatu dowiadujemy się, że obecnie trwa bardzo trudny czas dla Polski i Polaków i cieszymy się, że pani poseł ten fakt już odkryła. Kandydatka łączy się w bólu z rodzinami ofiar i solidaryzuje z chorymi. Prawie byśmy byli skłonni uwierzyć, gdyby nie fakt, że pani poseł jest jednym z najważniejszych polityków Platformy Obywatelskiej i ma wpływ na jej członków, a jej do niedawna kontrkandydat do reprezentowania KO w wyborach prezydenckich, mer Poznania podaje nieprawdziwe fakty o rodzinie zmarłej poznanianki. Bowiem w „Faktach po Faktach” prezydent Jaśkowiak informował jakoby mąż kobiety nie chciał poddać się badaniom na obecność koronawirusa. Nieprawdę tę dementuje w mediach społecznościowych syn zmarłej.

    Kandydatka Kidawa nawołuje do zachowania odpowiedzialności i rozsądku. A ileż rozsądku jest w publikowaniu fakenewsów w mediach społecznościowych przez sympatyków PO. Chociażby takich jak ten z województwa lubuskiego, gdzie mowa była o czynnych restauracjach i bezsilności policji. Faknews rozpowszechniany przez jej szefa kampanii Arłukowicza.

    Wg posłanki należy słuchać lekarzy. Jednak nie czyni tego sama pani Kidawa, która nawołuje do wykonywania testów wszystkim Polakom wbrew opinii profesorów medycyny. Bowiem wg wirusologów oznacza to 38 milionów testów co pięć dni, ponieważ tyle trwa okres wylęgania. Czy nie był to czysty populizm? Pewnie był, bo w omawianym spocie kandydatka zmienia zdanie i nawołuje już do robienia testów tylko osobom w grupie wysokiego ryzyka.

    Potrzebny jest też sprzęt medyczny i lepsze funkcjonowanie szpitali – mówi Kidawa zapomniawszy zapewne, co przed kilku laty wygłosił jej obecny szef kampanii: „Chłopie, nie dam ci miliarda na szpitale, masz ich nayebane co drugą ulicę, zamknij 4 i przyjdź po 200 milionów”.

    Na koniec posłanka mówi: „Razem pokonamy tego wirusa”. W świetle tego co powyżej ma Pani taką pewność? My wątpimy. No, ale my to nie całe społeczeństwo. Dlatego kosztem jednego odcinka serialu postanowiliśmy poczytać komentarze pod zamieszczonym na Twitterze apelem. Próżno szukać pozytywnych, a za komentarz niech posłuż zamieszony wierszyk od „sympatyka”:
    „Żenujące wpadki babci Małgorzatki Mówi?- źle Nie mówi? – gorzej Bo PO prawić nic nie może Jest najstarsza z całej stawki Nikt nie lubi tej głupawki Ma być Prezydentem kraju Nie pleść bzdetów jak na haju Siać paniki i hejtować PO winno się ważyć słowa Czas Pandemii A nie ściemy!!”

    Wszystko co zobaczysz na łamach www.theoniondaily.com to kłamstwo a dane często zostały zmyślone lub/i sfałszowane. Strona ma charakter satyryczny. Czytasz na własną odpowiedzialność.

    źródło: twitter.com
    photo by: twitter.com

    Najnowsze

    spot_imgspot_img

    Nie przegap