Członkowie i sympatyzujący publicyści Platformy Obywatelskiej prześcigają się w ocenie braku zgody sztabu urzędującego prezydenta do wzięcia udziału w debacie przygotowanej przez media komercyjne. Wczoraj jeden z dziennikarzy Wirtualnej Polski opowiadał w TVP INFO, jak miała ta debata wyglądać. Otóż ni mniej ni więcej jak ta, którą organizuje TVP w Końskich. Pytania miały być od wyborców. Rozumiemy, że trzech moderatorów proponowanych do prowadzenia debaty miało wyłącznie czytać pytania, które zapewne drogą internetową miał zadać elektorat. Musi być trzech, bo przecież od tego czytania jednemu mogłoby gardło wysiąść. Pytania płynęły by zapewne od: Piotr 765893, Asia 4892029, Wesoły Romek 123 i nie mieliby oni nic wspólnego z koleżeństwem zbliżonym do sztabu wyborczego kandydata Trzaskowskiego, któremu sympatyzują wszystkie stacje, które debatę zaproponowały. W Końskich byłoby trudniej, bo pytania mogą być zadane bezpośrednio od widza siedzącego na trybunach, a do tej treści sztab kandydata może nie dojść.
Podarujemy sobie wpisy mecenasa Giertycha i redaktora Lisa, bo Ci zapracowali już na wszystkie ordery, które prezydent Trzaskowski wepnie im w klapy marynarek. Zainteresował nas bardziej ten, który skrócimy do treści istotnej: „Walkower i rażący brak szacunku dla Obywateli”. Zgadnijcie Państwo, kto nim jest. Otóż autorem tego komentarza jest nie kto inny, jak „Prawdziwa Prezydent” Małgorzata Kidawa-Błońska. To, że Pani Małgosia najpierw mówi potem myśli przekonaliśmy się, jak jeszcze była ona kandydatką, póki walkowerem kandydowania nie oddała i w związku z tym wykazała rażący brak szacunku do Obywatela. Dwukrotny brak szacunku do Obywatela, bo dodatkowo przyznała, że „zabójcze koperty” nikogo zabić nie miały, tylko ona miała zadanie, aby do wyborów nie doszło w planowanym terminie 10 maja. Reasumując, Pani już dziękujemy, bo słowo walkower użyte przez panią traci swoją symbolikę. Znowu prompter nawalił.
Niezdrowe podniecenie członków i sympatyków Platformy Obywatelskiej dotyczące debaty w komercyjnych mediach krótko skwitowała Aleksandra Jakubowska na twitterowym koncie: „Jean de La Fontaine, bajka prozą: Myśliwy zastawił pułapkę. Zwierzę nie dało się złapać. Myśliwy: zwierzę to tchórz!!!”. I to by było na tyle.
Wszystko co zobaczysz na łamach www.theoniondaily.com to kłamstwo a dane często zostały zmyślone lub/i sfałszowane. Strona ma charakter satyryczny. Czytasz na własną odpowiedzialność.
źródło: twitter.com
photo by:
