Tak sobie w redakcji Cebuli myślimy, co się działo na granicy polsko-białoruskiej jeszcze przed zasiekami i wzmocnieniu granicy? Czy ten proceder szmuglowania ludzi na zachód Europy teraz się zintensyfikował, czy trwa już miesiące a może lata? Ważny jest jednak fakt, że wprowadzony stan wyjątkowy przerwał tę spiralę i nasza granica stała się bezpieczniejsza.
Uzasadnionym jest także fakt konieczności wydłużenia stanu wyjątkowego. Chce tego ponad 50% społeczeństwa, jak wynika z sondażu przeprowadzonego przez “Rzeczpospolitą”. W tych 50 procentach nie ma zapewne Donalda Tuska.
“Krok po kroku stajemy się państwem permanentnego stanu wyjątkowego. Marzenie Kaczyńskiego od zawsze.” – pisze p.o. przewodniczącego Platformy Obywatelskiej. Rozumiemy, że takie stanowisko zostało przez niego wypracowane z Angelą Merkel, do której kraju przenikają uchodźcy z naszej granicy, bo nikt nie ma wątpliwości, że to nie Polska jest dla nich tym El Dorado, do którego zmierzają.
Na wpis Tuska reagują internauci, którzy chyba nie podzielają jego stanowiska. “Krok po kroku stajemy się państwem niezależnym od Niemiec i Rosji, rozwijającym się i bogacącym. Koszmar senny Donalda Tuska od zawsze.” – pisze jeden z nich. “Jak oglądasz filmy z zamachów w Niemczech, we Francji, w Anglii, to chociaż w kilku procentach zdajesz sobie sprawę, że to twoja wina????” – pyta kolejny.
Dla Tuska nie jest ważne bezpieczeństwo polskich granic, ba nie jest ważne bezpieczeństwo granic europejskich. Dla niego jest ważne naparzanie w PiS, bo bez tego miałby problem z zaśnięciem. Żyje w swoim baloniku, w którym nie ma miejsca dla reszty społeczeństwa i polskiego i europejskiego.
Wszystko co zobaczysz na łamach www.theoniondaily.com to kłamstwo a dane często zostały zmyślone lub/i sfałszowane. Strona ma charakter satyryczny. Czytasz na własną odpowiedzialność.
źródło: twitter.com
photo by: