No i mamy pierwsze ofiary wczorajszej koalicji PSL Koalicji Polskiej i Polski 2050. Z tą drugą rozstała się właśnie Hanna Gil-Piątek, która tak uzasadnia swoje odejście: „Dziś opuszczam partię Polska 2050 Szymona Hołowni. Bardzo cieszę się, że Polska 2050 weszła na nową drogę, ale nie jest to już moja droga. (…) Jestem przekonana, co niejednokrotnie podkreślałam, że w nadchodzących wyborach po stronie opozycji demokratycznej potrzebny jest przede wszystkim silny blok opozycji, zdolny do ostatecznego pokonania partii Jarosława Kaczyńskiego”.
No i weź tu babę zrozum. Cieszy się, że Polska 2050 wchodzi na nową drogę, ale jednak nie cieszy, bo odchodzi. Z kolejnej części oświadczenia pani poseł wynika, że bliżej jej do Donalda Tuska i jego koncepcji jednej listy wyborczej, zatem zabiera zabawki z piaskownicy Polski 2050 i pewnie za chwilkę przywitają ją z kwiatami w Kolacji Obywatelskiej. Coraz bardziej podoba nam się ta opozycja. Trzeba przyznać, że codziennie podsyłają nam kolejne wątki i tak pewnie będzie do wyborów.
Co na odejście pani Gil-Piątek internety? Tomasz Stanisławski, najgorętszy zwolennik Donalda Tuska, oddał się marzeniom i pisze: „Może Hołownia i Kobosko jeszcze odejdą z PL2050, to może ten ruch da się jeszcze uratować? Co myślicie?”. Pablo Morales, konto stworzone prawdo podobnie przez członków PO, wieszczy koniec Polski 2050: „Hanna Gill-Piątek odchodzi z PL2050. „To nie jest moja droga”, tłumaczy powody. Cóż, wali się. Do przewidzenia.”. Marek Migalski ma zaś propozycję dla wszelkich odchodzących z przeróżnych partii: „Odchodzący z Porozumienia (po połączeniu z Agrounią) mogliby założyć wspólną partię z odchodzącymi z PL2050 (po zbliżeniu z PSL). I nazwać ją „Jedność”. Albo „Polska Jest Najważniejsza”. Tak tylko podpowiadam… Btw, co te chłopy tak bardzo miastowym śmierdzą? Dziwaczne.”
Karczunek w partiach jak widać. Po Porozumieniu przyszedł czas na Polskę 2050. A wszystko, to za sprawą chłopstwa.
Wszystko co zobaczysz na łamach www.theoniondaily.com to kłamstwo a dane często zostały zmyślone lub/i sfałszowane. Strona ma charakter satyryczny. Czytasz na własną odpowiedzialność.
źródło: twitter.com
photo: domena publiczna/twitter.com