back to top
czwartek, 25 kwietnia, 2024
spot_img
More

    Najnowsze

    Co na to mieszkańcy stolicy?

    „Teraz czas na kobietę” mówił jeszcze nie tak dawno przewodniczący Platformy Obywatelskiej Borys Budka. Mówił to w kontekście zbliżających się wyborów prezydenckich. No i mamy kobietę. Jest nią nie kto inny, jak Rafał Trzaskowski, obecny mer stolicy.

    Mamy zatem tego wieprza, o którym wspominała dziś posłanka Izabela Leszczyna w radio TOK FM, powołując się na Biblię. Polacy są religijni już posypują głowę popiołem, bo słowa o tuczniku mogły dotyczyć także polskich obywateli. Rafał Trzaskowski zaś ma trudną rolę do odegrania, bo musi teraz społeczeństwu udowodnić, że zasłużył na to miano i z uczciwością nie ma nic wspólnego. Być może nie będzie się musiał długo trudzić, bo niespełnione obietnice z kampanii samorządowej wystarczą do tego szlachetnego tytułu.

    Trzaskowski, jako kandydat ma już za sobą pierwsze wystąpienie publiczne. Nowy pretendent do prezydenckiego stołka w tanecznym ruchu ch-cha wykrzyczał, że będzie walczył i idzie na bój. W związku z tym możemy spodziewać się okopywania Warszawy, bo otoczenie twierdzą już posiada. Waleczny Trzaskowski już zapowiada falę zmian, która zaleje kraj od Warszawy. Hm, wydaje nam się, że ta fala już płynie wprost z oczyszczalni “Czajka”. Zalewa już kraj wzdłuż wybrzeży Wisły, co nie znaczy, że na resztę kraju nasz kandydat też nie znajdzie jakiegoś dobrego przykładu z Warszawy. Może tak podwyżki śmieci.

    Grzmiał też marszałek Grodzki u boku generała Trzaskowskiego. Barbara Nowacka też pokazała siłę swego głosu i rekomendowała, jakoby Rafałek nie bał się szczujni. Czy na myśli miała tę część społeczeństwa, która nie koniecznie chce głosować na jej kandydata?

    Nowy kandydat musi teraz zebrać podpisy. Domyślamy się, że będzie to robił w chwilach wolnych od rządzenia stolicą. Stolicą, która jest osłabiona przez szalejącą pandemię, a jej włodarz funduje jej teraz brak gospodarza, bo połączyć funkcje prezydenta miasta i kandydata na prezydenta kraju będzie trudno. Tomasz Siemoniak wręcz powiedział, że trzeba „poświęcić Warszawę”, by spełnił się sen PO, o rządzeniu krajem. Może warszawiacy zasłużyli sobie na to, by w ich mieście zapanował chaos. Może na to znajdzie się jakiś ustęp w ulubionej lekturze posłów PO, biblii. Jeśli jeszcze nie zdążyli jej przekartkować podpowiadamy, współczując mieszkańcom stolicy, pewien ustęp ze Starego Testamentu:
    A za nierozsądne wymysły ich nieprawości,
    którymi zwiedzeni czcili nierozumne gady i marne bydlęta,
    zesłałeś na nich w odwet mnóstwo nierozumnych zwierząt,
    by wiedzieli, że przez co kto grzeszy, przez to ponosi karę.

    Na koniec chcemy pocieszyć kandydata -tkę Rafała. Dziś w obronie kobiety, marszałek Kidawy-Błońskiej, stanęła rzeczniczka PiS Anita Czerwińska. Być może pochyli się nad Trzaskowskim, gdy marsz do celu mu się nie uda. Jak przystało na niewieścią solidarność.

    Wszystko co zobaczysz na łamach www.theoniondaily.com to kłamstwo a dane często zostały zmyślone lub/i sfałszowane. Strona ma charakter satyryczny. Czytasz na własną odpowiedzialność.

    źródło: tvp.info, twitter.com
    photo by:

    Najnowsze

    spot_imgspot_img

    Nie przegap