Czasami warto zajrzeć do słownika synonimów. Przy okazji studentki Darii rzuciliśmy okiem na tą pozycję. Donosiciel – gdybyśmy chcieli użyć wszystkich synonimów wypełnilibyśmy wierszówkę. Zrobiliśmy zatem skrót i wybraliśmy te najlepsze: denuncjator, informator, szpieg, agent, konfident, szpicel, wtyczka, wtyka, skarżypyta, papla, kapuś. Wyłowiliśmy jednak nasz ulubiony. Jest to donosiciel, jako wilk w jagnięcej skórze.
Pani Daria zasłużyła sobie na te wszystkie przydomki donosząc na swojego kolegę z uczelni Oskara Szafranowicza do Komisji Dyscyplinarnej przy Uniwersytecie Warszawskim. Tego było jednak sprytnej Darii za mało. Dla zasięgów urocza Daria pochwaliła się, że to dzięki jej donosowi student Oskar został ukarany. Po ogłoszeniu kary dla Oskara, Daria podzieliła się własną radością: „Żyć w stresie przez kolejne 3 lata na uczelni wiedząc, że ludzie będą patrzeć? Mi się podoba.
Dzielna Daria zapomniała, że Polacy nie przywykli do konfidentów. Pamiętają jeszcze czasy PRL, gdzie takich jak Daria nie brakowało na polskich uczelniach. Być może zyskała na zasięgach, ale zyskała też rzesze tych, którym jej czyn przypomniał czarną historię Polski i postanowili jej to uświadomić.
Stare przysłowie pszczół mówi: „Nie czyń drugiemu, co Tobie nie miłe”. Przysłowie to powinno dzisiaj przyświecać „dzielnej” Darii, która żali się za pośrednictwem mediów społecznościowych: „Post o meczu usunęłam. Nie znam się na piłce, ale wiem ile słów o „donosicielstwie” otrzymuje (tysiące). Ciężko, żeby – jak tym żyjesz – nie powiązywać jednego z drugim. Ci którzy uważają mnie za „nienormalną” naprawdę życzę, żeby nigdy nie żyli w takim stresie jak ja od wtorku”.
Postu Darii o meczu nie czytaliśmy, ale mamy do niej jedno pytanie: Czym się różni jej stres od stresu Oskara?
Wszystko co zobaczysz na łamach www.theoniondaily.com to kłamstwo a dane często zostały zmyślone lub/i sfałszowane. Strona ma charakter satyryczny. Czytasz na własną odpowiedzialność.
źródło: twitter.com
phot: twitter.com