Każdy ma taką żonę na jaką sobie zasłużył. Nasze połówki są wzorcowe. Podzielają nasze zamiłowanie do dowcipkowania, choć przy nie opróżnionym 3 dni koszu na śmieci, a jet to na liście naszych domowych obowiązków, czasami nasze żarty przestają je cieszyć. Nasze białogłowy nie zrzędzą, gdy otwieramy puszkę piwa, no może z wyjątkiem, gdy jest to już 10 puszka. Nie jęczą, gdy muszą oglądać zmagania naszych championów na światowych boiskach, chyba, że czasami jest to kosztem ich ulubionego tureckiego serialu. Generalnie nie mamy co narzekać, mogło nam się gorzej trafić.
Gorzej przytrafiło się ministrowi Łukaszowi Schreiberowi. Ten to musiał nagrzeszyć w przeszłości, że opatrzność postawiła na jego drodze Mariannę. Żonę Mariannę. Ile to kubłów nie wyniesionych śmieci, puszek złocistego napoju i meczów polskiej ekstraklasy musiało stanąć na jego drodze, że żona postanowiła się zbuntować.
Znudzona żonka najpierw udała się do tvn owskiej produkcji. Predyspozycji specjalnych nie miała, ale stacja szybko wykorzystała okoliczność, by zadrwić z ministra nie z tej bajki, którą stacja by sobie winszowała. Marianka zagościła w pierwszym etapie, ale żarty z ministra ciągnęły się miesiącami.
Zasmakowała Marianka w zainteresowaniu swoją osobą. Tuż po programie zaczęła błyszczeć w mediach społecznościowych. Wspierała Rafała Trzaskowskiego, WOŚP i chwaliła się udziałem w demonstracji przeciw Lex TVN. Były ciepłe słowa o posłance Jachirze, Szymonie Hołowni, a nawet Donaldzie Tusku. Żonka ministra dostała też program autorski produkcji Super Expressu i pochwaliła się tomikiem wierszy własnego autorstwa. Nie chcemy być złośliwi, ale fatalnie kończą mężowie politycy, gdy przytrafi się im mieć małżonkę poetkę.
Teraz przyszedł czas na politykę. Nasza Marianka aplikuje do Nowoczesnej, przystawki Platformy Obywatelskiej. Wszystko to zapewne, by pogłębić uczucia męża, ministra i członka Prawa i Sprawiedliwości.
W dzisiejszej rozmowie Radia Zet Katarzyna Lubnauer informowała, że żona ministra ma duże szanse na rozpoczęcie kariery politycznej w szeregach Nowoczesnej. Pan minister, jak dotąd wykazywał się ogromną cierpliwości do swojej żoneczki lecz, czy nie nadszedł już czas, by pochować ostre przedmioty znajdujące się we wspólnym mieszkaniu małżeństwa Schreiberów?
Wszystko co zobaczysz na łamach www.theoniondaily.com to kłamstwo a dane często zostały zmyślone lub/i sfałszowane. Strona ma charakter satyryczny. Czytasz na własną odpowiedzialność.
źródło: twitter.com
photo:
