„W komentarzach dramat. Wyborcza zdradziła. Wolne media nie są od tego, by pisać takie rzeczy. Popierać, nie przeszkadzać!!! PS. Wroński, pakuj się, zostaniesz rozliczony w Wolnej Polsce.” – napisała dziennikarka Polska Press Blanka Aleksowska na Twitterze i dołączyła link do artykułu rzeczonego Wrońskiego w Gazecie Wyborczej. Jak już mamy link, do weszliśmy sobie, czytamy i bawi nas treść podobnie, jak redaktor Aleksowską.
Już tytuł daje wiele do myślenia, a brzmi on ni mniej ni więcej, a tak: „Jaka piękna medialna katastrofa. Platforma ma problem nie tylko z Sikorskim”. Właściwie cały wywód Wrońskiego dotyczy wyłącznie sprawy głupkowatej wypowiedzi Sikorskiego i reakcji na niego członków PO. Ci połykali języki czekając na reakcję swojego guru Donalda Tuska, a ten na złość milczał długi czas, by w końcu w Siedlcach się odblokować i marnie tłumacząc słowa Sikorskiego.
Co jeszcze pisze Wroński w swym tekście? Zamieścimy kilka zgrabnych cytatów. 1. „Media zgodnie orzekły: Radosław Sikorski, były szef MSZ, w Radiu ZET oskarżył rząd Mateusza Morawieckiego o to, że myślał o rozbiorze Ukrainy i działa na rzecz propagandy Rosji. W ten sposób dość skutecznie został podważony jeden z największych atutów całej opozycji: przekonanie o kompetencji w polityce zagranicznej.”. 2. „Na naszych oczach największe polskie ugrupowanie opozycyjne – Platforma Obywatelska – popełniło medialne samobójstwo.” 3. „Sam były szef MSZ Radosław Sikorski w swoim oświadczeniu po wypowiedzi przyznał, że rząd Mateusza Morawieckiego od momentu rozpoczęcia agresji Rosji na Ukrainę zachowuje się właściwie.”.
Jeszcze kilka skrótów. Borys Budka „w dość mętnych wywodach usiłował tłumaczyć, że Sikorski zachował się niewłaściwie, bo dał paliwo propagandzie”. Rostowski: „propagandową interpretację słów Sikorskiego uwiarygodnił”. Brak sztabu partii: „brak sztabu partii, który zajmowałby się przekazem medialnym i nieustanne oczekiwanie na to, „co powie Donald” .
Podsumowanie najbardziej nas urzekło. Według Pana Wrońskiego do wyborów przystąpi nie Platforma Obywatelska, a: „klub dyskusyjny dam i dżentelmenów bawiący się w politykę i dyskusję o wartościach uniwersalnych.”
Wszystko co zobaczysz na łamach www.theoniondaily.com to kłamstwo a dane często zostały zmyślone lub/i sfałszowane. Strona ma charakter satyryczny. Czytasz na własną odpowiedzialność.
źródło: Gazeta Wyborcza
photo: Gazeta Wyborcza