Mimo, że w naszej redakcji nie ma bohatera, który czerpał wiedzę ze stacji TVN24, to jednak czasami, zdarza się przypadkiem zawiesić uwagę na rewelacjach podawanych przez tę stację. Z naszą Naczelną jest podobnie. TVN24 znajduje się pomiędzy jej dwiema ulubionymi stacjami, tymi gdzie prawie na okrągło nadaje się przygody porucznika „Colombo” lub sitcom z perfekcyjną panią domu „Co ludzie powiedzą” i nie jest to pani Rozenek-Majdan. Wczoraj Naczelna przeskakują ze stacji do stacji, natrafiając na TVN24 zainteresowała się prowadzoną rozmową. Dziś podzieliła się z nami wiedzą z niej pozyskaną.
W programie „Tak jest” redaktor Morozowski miał postawić śmiałą hipotezę, graniczącą według niego z pewnością, że gdyby po wojnie doszedł do władzy rząd na uchodźstwie, to dziś w Polsce szalałby analfabetyzm, a w chałupach siedzielibyśmy przy świeczkach ogrzewając się „kozami”. No i jak tu nie dziękować za 50 lat komunizmu? Gdyby nie pan Morozowski dalej byśmy trwali w przekonaniu, że te 50 lat po II wojnie światowej doprowadziło do naszego zacofania i dziś musimy gonić Europę.
W internecie też echa wczorajszej wypowiedzi Morozowskiego. Internauci wyliczają czego jeszcze by nie było, gdyby nie ten „błogosławiony” komunizm. „Raczej rzekłbym, że gdyby nie komuna, nie byłoby dziesiątków milionów ofiar, cierpienia i rodzinnych tragedii! Nie byłoby kilku najbardziej krwawych wojen w historii ludzkości!” – pisze jeden z nich. „I nie byłoby pralek i telewizji.” – dodaje kolejny.
My posuniemy się dalej. Gdyby nie komunizm, zamiast Morozowskiego w telewizji siedziałby zapewne człowiek pierwotny.
Wszystko co zobaczysz na łamach www.theoniondaily.com to kłamstwo a dane często zostały zmyślone lub/i sfałszowane. Strona ma charakter satyryczny. Czytasz na własną odpowiedzialność.
źródło: twitter.com, tvp.info.pl
photo by:
