W Warszawie armagedon. Na al. Krakowskiej autobusy płyną. Na Placu Trzech Krzyży kierowcy samochodów wkrótce wyciągną wiosła, aby dotrzeć do domu. Ze wszystkich stron słychać alarmy służb. Wszystko zaczęło się o 16.00, a o 17.30 prezydent Warszawy zaprasza na spotkanie mieszkańców Grudziądza. Czy nikt z towarzyszących mu osób nie poczuwa się do obowiązku, aby merowi stolicy o tragicznych wypadkach w Warszawie powiedzieć? Czy strach posła Nitrasa przed spadkami Platformy Obywatelskiej, jeśli Trzaskowski przegra II turę, jest tak nabrzmiały, że woli Trzaskowskiego spalić w stolicy.
Oczywiście obecny włodarz Warszawy jednoosobowo nie odpowiada za to co dzieje się w stolicy. Brak sprawnej kanalizacji, to zaniedbania również jego poprzedniczki Hanny Gronkiewicz-Waltz. Jednak Trzaskowski zapowiada państwo nowych technologii, a z przestarzałymi rurami nie może sobie poradzić. Czy wyborcy warszawscy chcą naprawdę takiej Polski, jak dzisiejsza Warszawa? Hm, pewnie dziś jest dla nich czas zadumy. Trzaskowski zapowiada prędki rozwój metra, a dziś z powodu 3 minutowej ulewy stoi jedna ze stacji metra. Co na to wyborcy ze stolicy?
Eureka! Przypomniało nam się, że kandydat Trzaskowski chwalił się umiejętnością zdalnego zarządzania miastem. Być może tak właśnie się dzieje. Być może jego zastępca Rabiej, już struga łódki z polecenia swojego szefa, aby warszawiacy mogli przemieszczać się suchą nogą z pracy do domu i z domu do pracy, gdy tylko nad Warszawą pojawi się kapuśniaczek. Być może wśród tych merów europejskich miast, którzy „czimali kciutki” za Rafała był mer Wenecji, który ma ogromne doświadczenia w tej kwestii. Może zatem Trzaskowskiemu pomoże przeprowadzić sieć kanałów Krakowskim Przedmieściem, Nowym Światem i Alejami Ujazdowskimi pod sam Belweder, gdzie prezydent Rafał urządzi przystań gondolierów. Jako zaś porządny gospodarz kraju, swoich zagranicznych gości będzie zabierał na rejs po Warszawie i czas im umilał osobiście zaśpiewaną barkarolą.
Tymczasem internet reaguje na wypadki w Warszawie i można poczytać takie wpisy, jak ten: „To nie podtopienia, to nie zalania!!!! To po prostu, Warszawa jest gotowa na przyjęcie Komisji Weneckiej”.
Wszystko co zobaczysz na łamach www.theoniondaily.com to kłamstwo a dane często zostały zmyślone lub/i sfałszowane. Strona ma charakter satyryczny. Czytasz na własną odpowiedzialność.
źródło: twitter.com
photo by:
