Wielu jest rodaków, którzy przed przyszłorocznym starciem politycznym chciałoby zaznajomić się z programem Platformy Obywatelskiej. Jak na razie jest to najbardziej strzeżona tajemnica. Nie nam zatem wiedzieć na kogo i dlaczego mielibyśmy oddać swój drogocenny głos. Mieliśmy malutką nadzieję wczorajszego dnia, bo Donald Tusk był zaproszony do „Strefy Starcia” w telewizji publicznej. Mógł nawet wziąć się za przysłowiowe bary z premierem Mateuszem Morawieckim. Niestety Donald Tusk zaproszenia nie przyjął i nadal nie wiemy, czy oprócz odsunięcia PiS za Donaldem Tuskiem stoi jakiś program.
Zabrakło nam uzasadnienia samego Donalda Tuska dlaczego zignorował ten bardzo popularny program publicystyczny. Usprawiedliwiają jednak Tuska jego „rzecznicy”. Jednym, a właściwie jedną z nich jest Dominika Długosz, dziennikarka Neweeka. Ta na twitterowym zamieszcza taki cytat sprzed lat: „Dlaczego ja mam rozmawiać z pomocnikiem, skoro mogę z szefem”. Aha, to znaczy, że wg pani dziennikarki nie ma możliwości, by urzędujący premier starł się z tym, który do fotela premiera aspiruje. No chyba, że się coś zmieniło i Donald Tusk chce zostać Prezydentem i tylko debata z Prezydentem Andrzejem Dudą zmusiłaby go do przyjścia do studia.
W podobnym tonie brzmiał komunikat rzecznika PO Jana Grabca. Ten napisał na TT: „Dostaliśmy właśnie desperackie zaproszenie dla premiera Tuska do wieczornego programu TVP z udziałem premiera Morawieckiego. Donald Tusk jest gotów na debatę z prawdziwym liderem i prawdziwymi dziennikarzami w prawdziwej telewizji.”. Panu rzecznikowi odpowiedział poseł Paweł Lisiecki: „Skoro Donald Tusk chce debatować tylko z Jarosławem Kaczyńskim, bo może rozmawiać tylko z liderem, a nie z pomocnikami… to Jarosław Kaczyński może rozmawiać tylko z Angelą Merkel, a nie z jej pomocnikami.”
Tuskowi zapewne zabrakło odwagi by stanąć naprzeciw premiera bez programu. Swoją drogą zastanawiamy się, która telewizja jest tą prawdziwą, o której wspominał rzecznik Grabiec. Czy chodzi o Telewizję Trwam? 😊
Wszystko co zobaczysz na łamach www.theoniondaily.com to kłamstwo a dane często zostały zmyślone lub/i sfałszowane. Strona ma charakter satyryczny. Czytasz na własną odpowiedzialność.
źródło: twitter.com
photo: tvpinfo.pl/twitter.com
