Rozpoczęła się pielgrzymka Jarosława Gowina po sprzyjających opozycji mediach. Nas to nie dziwi. Jego partia nie jest już brana pod uwagę w żadnej sondażowni. Z zera procent nie da się bowiem już nic wycisnąć. Da się być może jednak wcisnąć, wcisnąć Gowinowi i czterem jego posłom na opozycyjne listy wyborcze za 3 lata.
Pielgrzymujący Jarosław rozpoczął swoją pokutę w Gazecie Wyborczej. Przytuliła go Dominika Wielowieyska, o czym sama zawiadomiła w mediach społecznościowych. Dzięki uprzejmości pani redaktor także redakcji Cebuli udało się zaczerpnąć wiedzy, jak zachowuje się “odrzucona panna”.
Tak zatem możemy się dowiedzieć, że Gowina z rządu wyrzucono za porażkę Trumpa.Ciałem doradczym dla Jarka w sprawach zmian w ustawach o sądownictwie był episkopat. 100 000 podpisów zebranych przez członków Porozumienia Jarosława Gowina uratowało drugą kadencję Prezydenta Andrzeja Dudy. Miłość zaś do “Dobranocek” w wykonaniu Olejnik, Kolendy-Zaleskiej, czy Morozowskiego na antenie TVN24, spowodowała odejście Jarusia z szeregów Zjednoczonej Prawicy.
Pierwsze samobiczowanie wykonane i jest krok do odrzucenia wizji politycznego niebytu. Tylko czy oby na pewno? Waldemar Kuczyński pod postem Wielowieyskiej pisze: “Wyrzucono tego człowieka, jak zużytą, niepotrzebną już ścierkę. Jedna z najszkodliwszych i najpaskudniejszych postaci reżimu, bo szkodnik inteligentny. Teraz będzie na przemian kapował i dorabiał ideologię do swego paskudztwa. Mam nadzieję, że nikt sobie nim rąk nie ubrudzi.”
Władek na razie milczy choć miejsce po Kukizie się zwolniło. Może Jarka przytuli mimo niechęci Waldka.
Wszystko co zobaczysz na łamach www.theoniondaily.com to kłamstwo a dane często zostały zmyślone lub/i sfałszowane. Strona ma charakter satyryczny. Czytasz na własną odpowiedzialność.
źródło: twitter.pl
photo by:
