„Decyzje podjęte przez miasto Alkmaar oraz holenderską policję w sposób jawny dyskryminowały naszych pracowników, piłkarzy oraz kibiców ze względu na ich przynależność narodowościową oraz język, którymi się komunikowali. Uważamy, że dla takich działań nie ma miejsca w europejskich rozgrywkach pod egidą UEFA.” – można przeczytać w oświadczeniu Legii Warszawa, zamieszczonym na jej stronie internetowej. Oświadczenie wydano z uwagi na pojawiające się w przestrzeni publicznej kłamliwe słowa strony holenderskiej. Jak było można dostrzec na filmikach udostępnianych przez świadków wydarzeń. To piłkarze i sztab Legii Warszawa zostali zaatakowani na terenie stadionu w Alkmaar. Pani Burmistrz nie życzyła sobie w mieście Polaków i utrudniała im wzięcie udziału w imprezie żądając, by bilety mogli odbierać jedynie w oddalonej o 80 kilometrów Hadze.
Wszystko, co wydarzyło się w Holandii, to atak na naszą narodowość. Holandia boi się nie kibiców Legii, Holandia boi się naszej suwerenności. Boi się, że Polska nie będzie ich podnóżkiem, jak mogłoby się zdawać, gdy u steru rządu stała Platforma Obywatelska.
Na swoim profilu na platformie X dziennikarz sportowy Roman Kołtoń w nawiązaniu do w/w słów oświadczenia Legii Warszawa napisał: „(…) niesamowicie ważne, żeby to akcentować w demokratycznej Europie, też w relacji z UEFA, która ma wiele wzniosłych haseł, oby nie tylko szumnych”.
Podpisujemy się pod słowami Legii Warszawa. Tylko czy po 15 października nie wrócimy na stare tory i zamiast być dumnym z polskości, będziemy przyjmowali kolejne ciosy od naszych niby przyjaciół z Unii Europejskiej.
Wszystko co zobaczysz na łamach www.theoniondaily.com to kłamstwo a dane często zostały zmyślone lub/i sfałszowane. Strona ma charakter satyryczny. Czytasz na własną odpowiedzialność.
źródło: legia.com/twitter.com
photo: twitter.com