Jeszcze przecieramy oczy po wczorajszym niestrzelonym Karnym Roberta Lewandowskiego. Noc była trudna. Koszmar meczu nie ukoił do snu, a wręcz przeciwnie. Dzisiaj w związku z tym nie jesteśmy w pełnej dyspozycji. Pociecieszamy się jednak, że nie tylko na naszą percepcję wpłynął wczorajszy obroniony przez meksykańskiego bramkarza karny. Podobną dyspozycją cieszy się dzisiaj dziennikarka Eliza Michalik.
Pani Eliza poruszona do głębi fatalną grą naszej reprezentacji i obronionym karnym Lewandowskiego, nagrała filmik z wnętrza swojego samochodu, który ochoczo zamieściła na swoich mediach społecznościowych. Słuchamy Pani Elizy i zgadzamy się z opinią jednego z komentujących film, Marcina Przybyłka. „Niewiele mamy sukcesów w kosmosie, więc dzisiaj warto docenić Elizę Michalik. Właśnie zaliczyła kolejny odlot. Brawo!” – napisał Przybyłek. Michalik bowiem wysnuła hipotezę, że wypowiedzi Jarosława Kaczyńskiego podczas jego wieców przedwyborczych, to budowanie gruntu pod przyszłą niepoczytalność. Nawiązując do mundialowej, pomeczowej atmosfery my dodamy, że niewiele mamy sukcesów w piłce nożnej, więc dzisiaj warto docenić Elizę Michalik. Właśnie zaliczyła karnego, ale do własnej bramki.
Nad predyspozycją umysłową Elizy Michalik pochylają się także inni internauci. Rafał Mrowicki, dziennikarz Wirtualnej Polski słusznie zauważył: Gdy doznajecie podobnych objawień prowadząc samochód, to nie zatrzymujcie się, nie nagrywajcie filmów i nie wrzucajcie ich do sieci. Jedźcie dalej. Dla bezpieczeństwa innych użytkowników drogi, po której poruszała się dzisiaj Eliza Michalik lepiej by było, gdyby w ogóle nie wsiadała dzisiaj za kierownicę.
Wszystko co zobaczysz na łamach www.theoniondaily.com to kłamstwo a dane często zostały zmyślone lub/i sfałszowane. Strona ma charakter satyryczny. Czytasz na własną odpowiedzialność.
źródło: twitter.com
photo: twitter.com
