Gospodarz Popiołek, ups! Paweł Graś, były rzecznik Donalda Tuska, zapowiedział wczoraj, że najjaśniejsza gwiazda na polskim politycznym niebie ups! Donald Tusk, były premier, zabierze głos w sprawie wyborów prezydenckich w Polsce. Kandydatka Platformy Obywatelskiej szoruje po glebie i zbliża się już do błędu statystycznego. Nie dziwi zatem, że koledzy z PO nie bardzo się do niej chcą przyznać. Borys Budka na jednym ze spotkań z politykami swojej partii oznajmił, że pani Małgosia jego kandydatką nie jest, a Grzegorza Schetyny. Ten drugi zaś podczas wywiadu radiowego też się wyparł koleżanki obarczając odpowiedzialnością członków konwencji Platformy Obywatelskiej. Jest zatem szansa, że Donald Tusk w swym orędziu przyzna się do kandydatki.
Jak już wesprze panią marszałek, to być może jak i ona obwieści, że wyobraża sobie posła Gowina na marszałkowskim stołku. I zacznie się „ostatnie kuszenie Gowina”, by stworzyć szeroką koalicję od Adriana Zandberga po Grzegorza Brauna z premierem Budką na czele.
I już mamy prostą drogę do oświadczenie, że sytuacja polityczna go zmusza do wzięcia odpowiedzialności za ciemiężony kraj i zastąpienie koleżanki Kidawy w wyścigu do fotela prezydenckiego. Gdyby jednak ten plan zawiódł, bo pani marszałek się nie da starszemu koledze ograć, to można się spodziewać apelu o wzięcie udziału w wyborach i obaleniu dyktatorskiego systemu. Trzeba tylko się ubezpieczyć i zabrać babci dowód.
Czekamy z niecierpliwością. Godzina jest tajemnicą owiana, zatem już od świtu czekamy w gotowości do wysłuchania wieszcza narodu, który będzie łaskaw do nas przemówić.
Wszystko co zobaczysz na łamach www.theoniondaily.com to kłamstwo a dane często zostały zmyślone lub/i sfałszowane. Strona ma charakter satyryczny. Czytasz na własną odpowiedzialność.
źródło: twitter.com
photo by:
