Dzisiejszy dzień obfituje w komentarze po I turze wyborów prezydenckich. Nawet gdybyśmy wstali dzisiaj lewą nogą i pierwsze spojrzenie na pochmurny świat za oknem miało wyrokować, że nic nie może nam dzisiaj humoru poprawić, to wystarczyło oddać się lekturze, by tę rzeczywistość zmienić.
Dziennikarka jednego z portali wspierającego Trzaskowskigo pisze: „Wynik @krzysztofbosak to zasługa PiS – rozbudzili w Polakach nacjonalizm, nastroje anty-lgbt”. Pewnie dlatego Rafał Trzaskowski teraz zabiega o przejęcie elektoratu Bosaka, o czym zapewniał wczoraj podczas wieczoru wyborczego. Jeśli dziennikarka tym wpisem chciała wzmocnić pozycję Trzaskowskiego, to średnio jej się to udało. Przecież to, czym PiS się zasłużył w poparciu dla szefa Konfederacji, będzie musiało być teraz kartą wyborczą kandydata Koalicji Obywatelskiej.
Sympatycy Trzaskowskiego chwalą wybory w ośrodkach penitencjarnych. We wrocławskim więzieniu i warszawskiej Białołęce miażdżącą przewagę uzyskał ich kandydat. Może zatem kandydat Trzaskowski powinien wzorem puszczonego oczka do Bosaka, zaapelować do tych 10% osadzonych, którzy opowiedzieli się za pozostałymi kandydatami. Proponujemy ogłosić powszechne ułaskawienie i słupki wzrosną.
Marek Migalski, który o nadchodzących wyborach w kontekście urzędującego prezydenta, 22 czerwca pisał: „Co to jest, żarło przez pięć lat i zdechło”. Dziś musiał zweryfikować poglądy i dąć w trąby urzędującego prezydenta: „Bardzo dobre rozpoczęcie kampanii w drugiej turze w wykonaniu PAD. Koncyliacyjnie, na tle ludzi. RT na tle działaczy partyjnych, do siedzących przed nim działaczy partyjnych”.
Kolejny agitator Rafała Trzaskowskiego mecenas Roman Giertych, postanowił dopomóc wyborcom SLD w podjęciu decyzji. „Wdzięczy się” zatem do przywódców tej formacji w twitterowym wpisie: „Na zapleczu wyborczych emocji trwała wojna Millera z Czarzastym o to, kto wystawił gorszego kandydata. Wczoraj wygrywał Miller, którego kandydatka p. Ogórek dostała 2.38% głosów. Dzisiaj Czarzasty jednak odrobił straty, bo wynik RB jest jeszcze gorszy. Panie Włodku! Gratulacje!”. Gdy wyborcy Biedronia zapoznają się z tą analizą Giertycha, zapewne tłumnie stawią się przy urnach 12 lipca, by swój głos oddać na kontrkandydata Dudy.
Nie będziemy przewijać tych postów o kolejne dwa, bo nasze mięśnie brzucha mogą tego nie wytrzymać. Jedno jest pewne, dziś rozhisteryzowani miłośnicy Trzaskowskiego robią wszystko, by zwiększyć szanse Dudy w walce o reelekcję.
Wszystko co zobaczysz na łamach www.theoniondaily.com to kłamstwo a dane często zostały zmyślone lub/i sfałszowane. Strona ma charakter satyryczny. Czytasz na własną odpowiedzialność.
źródło: twitter.com
photo by:
