„Nie bądź Pan rura i nie pękaj”, to słynny cytat z Kabaretu Dudek. To przyszło nam na myśl, gdy usłyszeliśmy naszego ulubieńca Dariusza Jońskiego, posła Koalicji Obywatelskiej. Ten na pytanie o pękające stołeczne rury odpowiedział, że rury są po to by pękać.
Rury w stolicy pękają niezależnie od pory roku. Pękają w lecie i szambo leje się do Wisły. Pękają w zimie. Na Mokotowie, Pradze i Śródmieściu słychać szczekanie zębów zmarzniętych mieszkańców stolicy, bo rury się zbuntowały. Mieszkańcy nieszczęśliwych dzielnic przemarznięci do kaloryferów jak z filmu „Głupi i głupszy”, a radny z Platformy Obywatelskiej, Paweł Lech bełkocze coś niezrozumiale, że sieć ciepłownicza została sprzedana w Warszawie, bo brakowało gotówki na EURO 2012. Radny był radnym, gdy głosowano za sprzedażą sieci i chętnie łapkę podniósł w górę i nacisnął przycisk z napisem „za”. Martwią się pacjenci szpitala na Goszczyńskiego, czy rodzina zdąży z termoforem i grzałką, bo kolejna rura raczyła odmówić posłuszeństwa, tym razem w pobliżu szpitala covidowego., a rzeczniczka ratusza Karolina Gałecka ratuje „dobre imię” Trzaskowskiego wypuszczając tweeta o transparentności przetargu i jego kontroli. Niestety tego się nie da odzobaczyć. Irracjonalnym było prywatyzowanie monopolu i nie obronią tej decyzji Ci, którzy dzisiaj grzeją się w domu jedynie herbatą, bo prąd jeszcze jest i czajnik działa.
A co w sprawie rur ma do zakomunikowania mer stolicy, Rafał Trzaskowski? Próżno szukać w mediach społecznościowych wyjaśnień prezydenta lub zwykłego słowa „przepraszam”, do tych którzy z powodu rur śpią w kożuchach. Jest jednak wpis na twitterowym koncie, w którym Trzaskowski zachęca do reklamuje licytację swojego megafonu na zbiórce Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Zamrożeni mieszkańcy Pragi, Mokotowa i Śródmieścia zapewne już podbili ten przedmiot do niewyobrażalnej sumy.
Puentą niech będą słowa Dominiki Długosz, dziennikarki Newsweeka, która na twitterowym koncie napisała: „Ja naprawdę wiem, że awaria ciepłownicza w Warszawie to nie jest wina prezydenta miasta. Ale jak się ma w planach przewodzenie sile nieposkromionej, to każda pęknięta rura jest kłopotem. A tu latem jedna rura, zimą druga i tak w kółko.”
Wszystko co zobaczysz na łamach www.theoniondaily.com to kłamstwo a dane często zostały zmyślone lub/i sfałszowane. Strona ma charakter satyryczny. Czytasz na własną odpowiedzialność.
źródło: twitter.com
photo by: