Gdy trwa akcja Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy politycy prześcigają się w podarunkach na jej rzecz. Dla sukcesu WOŚP są nawet skłonni zakasać rękawy i jak naczelni kontrolerzy Rzeczpospolitej Joński i Szczerba wystawić swoje usługi sprzątania obejścia. Nikt publicznie nie krytykuje odruchów dobroczynności, bo każda wpłacona złotówka za krawat znanego posła, apaszkę posłanki czy spacer z publicystą idzie na rzecz potrzebujących. W przypadku WOŚP opozycja jest daleka od krytyki, ale ktoś z obozu rządzącego postanawia wesprzeć inny społeczny projekt, to aż iskry lecą spod złośliwych paluszków naszych opozycyjnych śmiałków.
Prezydent Andrzej Duda został zaproszony do zainaugurowania VII edycji charytatywnych zawodów w narciarstwie alpejskim „12H Slalom Maraton Zakopane 2021”. Impreza jest organizowana przez Fundację HANDICAP, której celem jest organizacja i promowanie kultury fizycznej i sportu, szczególnie wśród osób czasowo lub trwale niepełnosprawnych oraz integracja sportowców o zróżnicowanych możliwościach psycho-fizycznych. Prośbę do głowy państwa o otwarcie maratonu wystosowała nasza była utalentowana narciarka alpejska Małgorzata Tlałka. Nas przyjęcie zaproszenia przez prezydenta nie zdziwiło. Zdziwiła nas jednak wrzawa w tej sprawie w społecznościowych mediach wywołana nie przez kogo innego, a przez polityków opozycji i związanych z nimi przedstawicieli mediów.
Wpisy traktowały o wzięciu przez prezydenta udziału w zawodach. Nie wspomniano ani słowem, że jest to honorowe otwarcie maratonu, który HANDICAP organizuje by z wpłat sponsorów i datków za wystawione na aukcję przedmioty móc m.in organizować bezpłatne zajęcia sportowe dla osób z niepełnosprawnością intelektualną lub fizyczną.
Kierwiński, Lubnauer i Budka prześcigali się w głupawych wpisach. Ten gest prezydenta wg nich miał spowodować, że czwarta fala pandemii zagości w Polsce, bo Prezydent zamiast odprawiania guseł wypędzających zarazę postanowił wykonać jeden zjazd na nartach. Treść wpisów miała zmrozić czytających. Bakteria hula w Polsce a prezydent jeździ na nartach. Przecież gdyby odmówił wzięcia udziału, to w Polsce byłoby już po pandemii. Jak już przez pióro przeszła im nazwa fundacji i charytatywny cel, to trzeba było w nią wmieszać instruktora nauki jazdy, który ponoć dorobił się na maseczkach, bo był znajomym Szumowskiego. Nikt z tych radosnych poselskich gryzipiórków nie zadał sobie trudu by zajrzeć na stronę fundacji i przeczytać oświadczenie w tej sprawie. My zaś pani prezes Tlałce podpowiadamy, że kilka spraw wytoczonych za oszczerstwa pozwoliło by zgromadzić potrzebne fundusze na obozy w kolejnej dekadzie.
Na koniec narty. W maratonie miała wziąć udział nasza narciarka Maryna Gąsiennica-Daniel. Nie mogła z uwagi na zmiany w kalendarzu Pucharu Świata. Podarowała jednak Prezydentowi RP swoje narty, które Prezydent podpisał i wystawił na aukcję. Narty stały się kolejnym pretekstem do oczerniania głowy państwa. Poseł Tomczyk na tt szybko meldował: „Andrzej Duda podpisał dziś narty. Naprawdę….”. Ani słówka, że narty od Maryny, że na szczytny cel. Obserwujący Tomczyka postanowili go poinformować jaki był cel tego gestu Prezydenta i pisali w wersji lekkiej: „I przekazał je na aukcję charytatywną, by można było pozyskać kolejne środki na rehabilitację osób niepełnosprawnych. Ma Pan z tym jakiś problem?” i w wersji twardej: „O okolicznościach nie wspominasz i uważasz, że błysnąłeś. Tak błysnąłeś, ale głupotą.”
My uważamy, że Tomczyk mógłby zostać pierwowzorem bajki Collodiego „Pinokio”. Chociaż tak sukces mógłby mieć na koncie.
Wszystko co zobaczysz na łamach www.theoniondaily.com to kłamstwo a dane często zostały zmyślone lub/i sfałszowane. Strona ma charakter satyryczny. Czytasz na własną odpowiedzialność.
źródło: twitter.com
photo by:
