Każdy ma swoją Krystynę P, zasugerował jeden z internautów, gdy odsłuchał rozmowy redaktora Mazurka z posłanką Anną Marią Żukowską w Radio RMF FM. My nie bylibyśmy, aż tak niesprawiedliwi dla posłanki Lewicy, ale trzeba przyznać, że spotkanie z redaktorem Mazurkiem nie było dla niej zbyt udane.
Rozmowa dotyczyła Fit For 55. Jak wiadomo Lewica postuluje, by Europa, która stanowi 7% śladu węglowego zaczęła walkę ze zmianami klimatycznymi. Wykluczeniu z użytkowania miałyby zostać poddane samochody spalinowe. Jednakże nie dla tej Lewicy. Posłanka Żukowska nadal chce jeździć spalinowym, bo elektryki są za drogie. Czy oby nie jest to hipokryzja spowodowana zbliżającymi się wyborami w Polsce. Użytkowników samochodów spalinowych trochę byśmy naliczyli, a tych co pójdą na wybory policzyły zapewne sondażownie współpracujące z Lewicą.
Redaktor Mazurek dopytywał posłankę, jak to jest z tym podatkiem od wszystkiego, co emituje CO2. To ma wpłynąć wszak na podwyższenie ceny benzyny, prądu, a nawet czynszu. Lewica głosowała za tym podatkiem, zatem redaktor dał możliwość posłance Żukowskiej, by zachęciła wyborców do płacenia większego czynszu czy opłaty za prąd. Tym bardziej, że te europejskie 7% nijak się ma do Chin, Indonezji, Indii czy Rosji, gdzie w nosie mają ślad węglowy. Pokrętniejszego apelu się nie spodziewaliśmy. Posłanka bowiem nie zachęciła do zwiększonych opłat, a bredziła o szczęściu dzieci i wnuków, a to przecież nie one staną jesienią przy urnach wyborczych.
Wszystko co zobaczysz na łamach www.theoniondaily.com to kłamstwo a dane często zostały zmyślone lub/i sfałszowane. Strona ma charakter satyryczny. Czytasz na własną odpowiedzialność.
źródło: RMF FM
photo: