Co jeszcze wymyśli Kaja Godek? Mamy nadzieję, że już nic. Jej rozpęd właśnie został zahamowany. Do Sejmu wpłynął projekt obywatelski „Aborcja to zabójstwo”, za którym stoi rzeczona Godek. Projekt zakłada karę więzienia za samo informowanie o aborcji. Pod projektem podpisało się 150 000 osób. Zakładamy, że 100 000, to Ci, których aborcja nie dotyka, bo są innej płci oraz Ci, którym już nie grozi.
Polska ma już dość drastyczne prawo aborcyjne. Ostatnie zaostrzenie do wypracowanego przed laty kompromisu także było za poruczeniem Godek. Dzisiaj politycy partii prawicowych mówią Godek DOŚĆ! Rzecznik rządu Piotr Müller mówi w Polsat News: „Przede wszystkim, trzeba podkreślić, że nie jest to projekt PiS, tylko inicjatywa obywatelska. Mogę powiedzieć tyle, że rząd nie poprze żadnego projektu, który by dalej zaostrzał kwestie związane z prawem aborcyjnym. Te rozwiązania, które obowiązują w tej chwili są wystarczającą ochroną, poparcia rządu dla projektów zaostrzających nie będzie”.
Skoro tak mówi rzecznik rządu, to można być prawie pewnym, że nie uzbiera się w Sejmie odpowiednia większość, by poprzeć kolejne wymysły Godek. W sprawach sumienia nawet w PiS nie ma dyscypliny, zatem los ustawy jest przesądzony.
Wszystko co zobaczysz na łamach www.theoniondaily.com to kłamstwo a dane często zostały zmyślone lub/i sfałszowane. Strona ma charakter satyryczny. Czytasz na własną odpowiedzialność.
źródło: donald.pl
photo: domena publiczna