czwartek, 28 marca, 2024
spot_img
More

    Najnowsze

    Solidarni ponad podziałami?

    Naczelna znów wysłała nas do łóżek, ups domów, zasłaniając się apelami rządzących, by kto może zorganizował swoim pracownikom pracę zdalną. Pochwaliliśmy niewiastę za jej subordynację i zrozumienie zagrożenia itp, a w głowie już zdalny pokerek wysyłał do nas przyjazne zaproszenie do gry. Trzeba tylko przetrwać weekend z rodziną i witaj zdalny poniedziałku, wtorku, środo itd. Już przeliczamy nasze drobne w wirtualnej kasie, a tu dzwoni ta Harpia, Cyborg i Dręczycielka – Naczelna. Mamy w poniedziałek pilnie śledzić obrady sejmu. Nie dość, że zaczynają się w środku nocy naszej zdalnej pracy, czyli o 9.00, to jeszcze o ustawie covidowej i informacja premiera na temat walki z zarazą, a taki porządek obrad wyrokuje pracę do zmroku.

    Zaspani siadamy przed naszymi odbiornikami, ciężko powstrzymać nerwy na wodzy, a tu niespodzianka. Opozycji udało się przegłosować oddalenie obrad do wtorku. Nici z apeli marszałka Terleckiego, że każdy dzień jest istotny przy zmianach m.in. przy regulacji prawnych dotyczących noszenia maseczek, czy koniecznych podwyżek dla medyków. Trudno się z Terleckim nie zgodzić wszak po sejmie jeszcze procedowanie w „stajence” profesora Grodzkiego, a tu przyspieszenia raczej nie należy się spodziewać.
    Dla nas to nie była dobra informacja, bo po zdemolowanym poniedziałku, kolejny taki dzień nas czeka. Wtorek zaczynamy znów o świcie. Jeszcze tylko jedna poduszeczka pod plecy i już jesteśmy gotowi do relacji z Wiejskiej.

    Eureka!, wiemy dlaczego posłowie Koalicji Obywatelskiej uparli się przy odłożeniu obrad. Być może to z powodu awarii sprawdzania pisowni w opozycyjnych laptopach lub kłopot z gramatyką spisywanych wypowiedzi, a także konieczność znalezienia odpowiednich cytatów zaczerpniętych od sąsiadów zza wschodniej granicy. Posłowie KO musieli przygotować się do wypowiedzi na piśmie i tak, aby nie było nudno. Poseł Budka, to wśród nich przodownik. Przekładane kartki się nie kończą, a tematyka wypowiedzi nijak się ma do zacytowanego przez premiera Morawieckiego, profesora Zembali, który apeluje aby politycy byli „solidarni ponad podziałami” w walce z COVID. Za to odkrywamy talenty aktorskie u przewodniczącego Budki. Gdyby włożyć mu czaszkę do ręki, to istny Hamlet byłby z niego. Poseł Czarzasty też czyta. Czyta pytania o prąd, gaz i drogi i tylko nawiązania do ustawy, czy wystąpienia premiera nam brakuje.

    Nasz trudny los dzielą także europosłowie. Pani Kopacz już nawet wypowiedziała się na twitterze. Zakomunikowała: „Poziom zadowolenia premiera Morawieckiego z sytuacji epidemicznej panującej w Polsce przekracza granice absurdu.” Zgodził się z europosłanką jeden z jej obserwatorów, który słusznie zauważył, że pani poseł z pandemią już dawno by sobie poradziła „waląc w nią kamieniami”.

    Uff, Przerwa do 17.00.

    Wszystko co zobaczysz na łamach www.theoniondaily.com to kłamstwo a dane często zostały zmyślone lub/i sfałszowane. Strona ma charakter satyryczny. Czytasz na własną odpowiedzialność.

    źródło: twitter.com, sejm.gov.pl
    photo by:

    Najnowsze

    spot_imgspot_img

    Nie przegap