Nasza redakcyjna koleżanka od soboty przebywa u naszych zachodnich sąsiadów. Kibicem piłki nożnej jest żadnym, ale przymuszona przez prośby małżonka postanowiła mu ulec i obejrzeć mecz Polska-Francja. Im dłużej szukali miejsca, gdzie można by zerknąć na mecz, tym bardziej rosło jej szczęście. Już myślała, że jej się uda, bo atmosfera Mundialu z Niemiec odeszła wraz z powrotem do kraju reprezentacji Niemiec. Z knajp poznikały odbiorniki telewizyjne, a tam gdzie zostały na ekranach było zero lub MTV. Niestety po kilku godzinach trafili do portugalskiej dzielnicy i koleżanka została zmuszona, by zostać kibicem. Słabo jednak kibicowała, bo wynik jaki był każdy wie, choć styl polskiej reprezentacji znacznie lepszy.
Coś jednak z atmosfery Mundialu pozostało wśród niemieckiego społeczeństwa. To gest zakrytych ust przez reprezentację Niemiec, w proteście przeciwko zakazaniu opaski „One Love”. Jak pisze niemiecka portal „Pleite Ticker.de”: „(…)zespół DFB zorganizował cyrk, który przyniósł jej kpiny na całym świecie, nie tylko w Niemczech.”. Wielkim orędownikiem tego gestu był kapitan drużyny Manuel Neuer i pomocnik Leon Goretzka. Portal zauważa, że podobne gesty widać było u tych dwóch piłkarzy przy innych okolicznościach. Na Mistrzostwach Europy Nosił tęczową opaskę kapitana, a Goretzka kpił z węgierskich kibiców gestem serca po swoim golu na Allianz Arenie. Gest zakrytych ust nie podobał się innym reprezentantom. Jak podaje niemieckie źródło „Sport 1” Antonio Rüdiger i Ilkay Gündoğan wyrazili niechęć do pomysłu. „Chcemy skupić się na piłce nożnej, nie chcemy tego robić” – mówili obaj gracze. Gest zakrytych ust był pomysłem agencji PR, a jak podaje anonimowo jeden z uczestników Mundialu zawodnicy zgodzili się nań pod presją kolegów.
Rüdiger i Gündoğan chyba mieli rację. Piłkarze zamiast całą koncentrację kierować na mecz skoncentrowali się na problemie gestu zakrytych ust. Dzisiaj musza przełknąć żabę, jaką było odpadnięcie z grupy a niesmak pozostał, a mąż naszej koleżanki musi przemierzać pół Hamburga, by znaleźć miejsce, by obejrzeć kolejny mecz fazy pucharowej.
Wszystko co zobaczysz na łamach www.theoniondaily.com to kłamstwo a dane często zostały zmyślone lub/i sfałszowane. Strona ma charakter satyryczny. Czytasz na własną odpowiedzialność.
źródło: pleteticker.de
photo: pleiteticker.de
