Polityk w znaczeniu kogoś dostojnego już dawno przestał nam się tak kojarzyć. Człowiek elit, co miało miejsce przed wojną, to obecnie utopia. Mamy wrażenie, że teraz im bardziej jest chamski, tym bardziej zasługuje do zasiadania w ławach na Wiejskiej. Nie będziemy jednak precyzyjni, gdy nie dodamy, że w większości taki standard przedstawiają sobą politycy opozycji.
Bryluje pod tym względem Radosław Sikorski. Każdy kto ma czelność mieć odmienne zdanie od Sikorskiego zasługuje na inwektywy. ostatnio oberwało się Pawłowi Kukizowi. Ten podczas głosowań nad nowelą ustawy o radiofonii i telewizji miał czelność przycisnąć przycisk nie tego koloru, co Sikorski. Reakcja była natychmiastowa. Już podczas wieczornej audycji “Kropka nad i”, Sikorski nazwał Kukiza sprzedajną szmatą, ku zadowoleniu prowadzącej Moniki Olejnik, która nie uznała za stosowne zwrócić gościowi uwagę.
Zwrócił uwagę natomiast Marcin Meller. Ten postanowił stanąć w obronie Pawła Kukiza w programie “Drugie śniadanie Mistrzów”. Na reakcję Sikorskiego nie trzeba było długo czekać. Natychmiast po programie na twitterowym koncie Sikorskiego można było przeczytać: “Red. Marcin Meller ma powody aby mnie nie lubić. Gdy jako naczelny Playboya zapytał mnie przez pośredników czy miałby szansę na pracę w dyplomacji odpowiedziałem, że mogę dla niego stworzyć konsulat w Las Vegas. Z jakiegoś powodu nie przyjął propozycji.”
Sprzedajną szmata, to przydomek znany Panu Sikorskiemu z autopsji. Wszak to on swego czasu opuścił PiS, by wpaść w ramiona Tuska, który zyskał w Polsce władzę. Co do wątku dyplomatycznego, to żałujemy, że swego czasu zaproponowano Sikorskiemu tekę ministerialną, a on z jakiegoś powodu ją przyjął, niestety.
Wszystko co zobaczysz na łamach www.theoniondaily.com to kłamstwo a dane często zostały zmyślone lub/i sfałszowane. Strona ma charakter satyryczny. Czytasz na własną odpowiedzialność.
źródło: twitter.com
photo by:
