Uwielbiamy takie historie. Są prawie jak teaser gangsterskiego filmu z Olsenami w tle. Choć w naszej redakcji nie ma dzisiaj odrobiny kurzu na podłodze od naszego tarzania się po niej ze śmiechu, to nie każdemu ta historia może wydać się dobrym żartem. Ale do rzeczy. Jak donosi portal onet.pl: „Donald Tusk zbiera pieniądze na obalenie PiS. Kwota pęcznieje”.
W tytule artykułu mieści się prawie wszystko. Zastanawiamy się tylko, jaka jest forma zbiórki. Czy
zasilić zbiórkę można na „Zrzutka.pl”? Może w siedzibie Naczelnika partii przy Wiejskiej postawiona jest świnka skarbonka? Trudna sytuacja. Onegdaj można było liczyć na niemiecką kasę z reklamówek, o czym w swej książce pisał Paweł Piskorski lub liczyć na hojność prezesa prywatnego banku, ale ten ukrywa się przed polskim wymiarem sprawiedliwości wraz ze swoim adwokatem.
Zachodzimy w głowę, jak będą wydatkowane pieniądze ze zbiórki i ile potrzeba Tuskowi na obalenie PiS. Nie mamy jednak wątpliwości, że po wyborach pieniądze te zginą, jak te z innej zbiórki – zbiórki Polaków w OFE.
Wszystko co zobaczysz na łamach www.theoniondaily.com to kłamstwo a dane często zostały zmyślone lub/i sfałszowane. Strona ma charakter satyryczny. Czytasz na własną odpowiedzialność.
źródło: onet.pl
photo: domena publiczna