Prezydent Duda zabrał głos w sprawie wyroku Trybunału Konstytucyjnego, który wywołał w naszym kraju tak liczne protesty. Spotykamy się z głosami, że za późno, mleko się rozlało. Panie są bardziej niecierpliwe i szybciej reagują, czasem zbyt pochopnie. My faceci musimy częściej zasięgnąć języka, naradzić się z ekspertami zanim zajmiemy stanowisko. Wybierając zaś głowę państwa chyba każdy zdawał sobie sprawę, że nie posiada on wszechwiedzy od życia w kosmosie po gatunki pożywienia dla gryzoni. Prezydent także był, a może jeszcze jest chory na COVID, a chory mężczyzna, to przecież prawie nieboszczyk, o czym nasze panie doskonale wiedzą.
Zajął zatem stanowisko i w trakcie wywiadu na antenie Polsat News oświadczył: „Jeśli chodzi o uszkodzenia płodów, to wady letalne, które powodują śmierć dziecka zaraz po urodzeniu to szczególna sytuacja i jeśli spojrzymy na kobiety, które są w takiej ciąży, to ich sytuacja jest dramatyczna.”. Wyjaśnił także, że liczył, iż Trybunał zostawi czas na doprecyzowanie przepisów. W dalszej części wywiadu prezydent podkreślał: Jeśli kobieta ma urodzić martwe dziecko lub takie, które umrze zaraz po śmierci, to jest to dramat. Rozumiem zdenerwowanie i zaniepokojenie kobiet. Nie mam wątpliwości, że musimy stworzyć takie rozwiązanie, które będzie dla wszystkich zadowalające.”
Stanowisko Prezydenta jest, a na kontach społecznościowych polityków opozycji cisza. Milczy Budka, Tusk, Kierwiński, a nawet Nitras. Milczy nasz ulubieniec redaktor Tomasz Lis. No i zaczynamy się martwić o ich kondycję. Czyżby 1:0 dla głowy państwa?
Wszystko co zobaczysz na łamach www.theoniondaily.com to kłamstwo a dane często zostały zmyślone lub/i sfałszowane. Strona ma charakter satyryczny. Czytasz na własną odpowiedzialność.
źródło: twitter.com, polsatnews.pl
photo by:polsatnews.pl
