Jeszcze dźwięczą nam słowa Borysa Budki, że pandemia zakończy się jesienią, a mamy marzec i trzecią falę. Borys Budka zdaje się nie pamiętać swych słów, zapowiadających zakończenie pandemii na podstawie zleconych opinii ekspertów, których nazwisk nie chce Budka udostępnić. Pewnie były to takie tuzy wirusologii, jak Szczerba z Jońskim, czy Kierwiński z Tomczykiem. Może ekspertyzę sporządziła Ewa Kopacz, która ma specyficzne podejście do pandemii i każe ją zwalczać radością z powodu wiosny. Wystarczyło zamienić porę roku i myk recepta się znalazła.
Przewodniczący Platformy Obywatelskiej jest jednak spostrzegawczy i zauważył, że jesień minęła, minęła zima i jest wiosna, którą Polacy cieszyć się nie mogą, bo bakteria nadal ma się dobrze. Szuka zatem winnego obecnej sytuacji. W związku z tym, że na bezsenność nie stosuje metody liczenia baranów, a Kaczyńskiego, to winowajca szybko się znalazł. Jest nim według Budki prezes PiS, wicepremier Jarosław Kaczyński. O swoim objawieniu postanowił poinformować na portalu społecznościowym i na twitterze zamieścił wpis: „Kolejne rekordy zakażeń COVID19. Pokażcie mi proszę chociaż jedna aktywność J. Kaczyńskiego, wicepremiera ds. bezpieczeństwa, związaną z zagrożeniem”.
To wołanie o zamknięcie szpitali tymczasowych, otwarcie stoków, hoteli i fitness klubów, które uprawiał Przewodniczący Budka wraz ze swoimi partyjnymi pomagierami, to był tylko taki fortel, by Kaczyńskiego winą obarczyć. Zapewne zdaniem Budki Kaczyński powinien zakasać rękawy i pobierać wymazy do badania. Może podłączać respiratory z uwagi na braki w personelu medycznym. A może powinien zdjąć ze ściany szablę dziadka i w łeb walić tę bakterię, która śmiała przekroczyć granice Budkowego państwa.
Kaczofobia Budki to już jest stan, który nadaje się do leczenia w gabinecie z kozetką. Ta przypadłość w połączeniu z dramatycznie spadającymi słupkami sondażowymi Platformy Obywatelskiej może się skończyć dla przewodniczącego PO, pobytem w placówce medycznej, która nie posiada klamek od wewnątrz. Apelujemy zatem do pana Budki: Niech pan wróci do liczenia baranów, by pana partyjne owieczki nie musiały poszukać sobie nowego bacy.
Wszystko co zobaczysz na łamach www.theoniondaily.com to kłamstwo a dane często zostały zmyślone lub/i sfałszowane. Strona ma charakter satyryczny. Czytasz na własną odpowiedzialność.
źródło: twitter.com
photo by: