Jeśli myślicie, ze nie ma grupy, która skorzysta na rządach Tuska, to jesteście w błędzie. Nie będą to emeryci, czy rodziny wielodzietne, a „biedni” informatycy. Jak zapewne się domyślacie, to grupa, która przymiera głodem. No bo jak można wyżyć za dziesięć koła za miesiąc, przecież to absolutny skandal. Na dodatek pot im z tyłków leciał, jak pracowali na sukces Tuska. Stworzenie wielu lewych kont, które robiły sieczkę z mózgów wyborczych, to była praca na tysiąc etatów.
Jak donosi dzisiejsza przybudówka Platformy Obywatelskiej, czyli Gazeta Wyborcza: „Tusk chce ulżyć informatykom. Mają zyskać na podatkach nawet 1 tysiąc miesięcznie”. Uff, naprawdę jesteśmy wzruszeni. Dobry pan ulży tej najbardziej pokrzywdzonej grupie zawodowej. Reszta sobie przecież jakoś poradzi.
Nie wiemy tylko dlaczego część społeczeństwa się tym faktem oburzyła i nie raduje się na wieść o ulgach dla informatyków. Jan Śpiewak, warszawski aktywista pisze na platformie „X”: „Informatycy płacą już tylko 5 procent podatku, wszystko wrzucają w koszta, maja tu raj podatkowy niespotykany na skalę europejską, ale nie trzeba im jeszcze „ulżyć” xD Dobre priorytety ma nasza nowa władza.”
No cóż panie Janku, trzeba był się kształcić na informatyka, my też już zmieniamy branżę.
Wszystko co zobaczysz na łamach www.theoniondaily.com to kłamstwo a dane często zostały zmyślone lub/i sfałszowane. Strona ma charakter satyryczny. Czytasz na własną odpowiedzialność.
źródło: gazeta.pl
photo: gazeta.pl