To co wyprawia poseł Grzegorz Braun przechodzi tak zwane ludzkie pojęcie. Permanentnie nie stosuje się do zaleceń i bojkotuje maseczkę na sali sejmowej. W związku z tym permanentnie wykluczany jest z obrad sejmu. Tracili cierpliwość marszałkowie sejmu, tracili cierpliwość posłowie, tracą pieniądze podatnicy, którzy utrzymują tego barana. Tym razem miarka się przebrała.
Poseł Grzegorz Braun z mównicy sejmowej zwrócił się do ministra zdrowia Adama Niedzielskiego tymi słowami: „Będziesz Pan wisiał!”. Krótkie zdanie a ma znamiona groźby karalnej. W związku z tym marszałek Elżbieta Witek postanowiła zgłosić zajście do prokuratury. Tak oto hasanie Brauna być może się skończy. Być może, bo jak orzekają sądy wszyscy wiemy. Sądy w większości, to taka nasza nie parlamentarna opozycja, w związku z tym na salach sądowych odbywa się nieformalna debata sejmowa opozycji z blokiem rządzącym.
Oburzeni „występem” Brauna są dziennikarze i śledzący debatę sejmową obywatele. Brak stanowczej reakcji u części naszych opozycyjnych polityków, bo jak zauważył na TT Robert Smoktunowicz: „Słowa – będziesz wisiał – właściwie niczym nie różnią się od stale używanych przez opozycję wobec działaczy PIS – będziesz siedział. Nie w sensie karnym lecz dobrych obyczajów. Oba sformułowania są skandaliczne. Ale cóż… takie wyrażenia jaka jakość wielu polskich polityków.”
Słowa mecenasa Smoktunowicza pozostawiamy pod rozwagę elektoratowi. Pamiętajmy przy urnach: „takie wrażenie jaka jakość polityków.
Wszystko co zobaczysz na łamach www.theoniondaily.com to kłamstwo a dane często zostały zmyślone lub/i sfałszowane. Strona ma charakter satyryczny. Czytasz na własną odpowiedzialność.
źródło: twitter.com
photo by: