Zaplanowany na 4 czerwca marsz, to zapewne dla Tuska ostatnia szansa, by zmusić inne partie opozycyjne do stworzenia wspólnej listy. Jednak czy może się to udać, gdy Platforma Obywatelska zawłaszcza ten zryw, niby przeciwko PiS i przy okazji jej ludzie obrażają inne partie opozycyjne, a także i Polaków, którzy mają odmienny od PO światopogląd polityczny.
Wojciech Czuchnowski z Gazety Wyborczej pisze na Twitterze: „Dyskusję partii opozycyjnych kto i dlaczego nie pójdzie na marsz 4 czerwca można określić jako „Dąs macabre”…”. Tadeusz Truskolaski, prezydent Białegostoku z Platformy Obywatelskiej podaje dalej wpis Czuchnowskiego i dodaje od siebie: „Kto nie idzie 4 czerwca, ten wspiera PiS. Proste jak drut”.
Ciekawe jest to, że Ci, którzy czytają wpisy obu Panów nie podzielają ich poglądów. Międzynarodowy sędzia piłkarski i były prezes PZPN Michał Listkiewicz komentuje: „Szantaż w stylu ”kto nie z nami, ten przeciwko nam”. Stare hasło komunistów!”. „I nie jest Polakiem” – dodaje inny internauta. Bartosz Rydliński parafrazuje wpis Truskolaskiego: „Kto nie idzie w święto pracy 1 maja w Warszawie, ten wspiera PiS. Proste jak drut.”
Tak zatem można śmiało stwierdzić, że dla Tuska i jego ludzi demokracja w Polsce kończy się na Platformie Obywatelskiej. Tylko ludzie jakoś tego nie zauważają. Niewdzięcznicy.
Wszystko co zobaczysz na łamach www.theoniondaily.com to kłamstwo a dane często zostały zmyślone lub/i sfałszowane. Strona ma charakter satyryczny. Czytasz na własną odpowiedzialność.
źródło: twitter.com
photo: twitter.com