Kto, gdzie, którędy, po co, z kim będzie maszerował 4 czerwca u boku Donalda Tuska. W naszych głowach galimatias. Już się pogubiliśmy w tych wszystkich spekulacjach kto zapraszał kogo, a kogo kto nie zaprosił na czerwcowy spacerek. Nasza kolorowa opozycja miała się jednoczyć, a dzielą się nawet przy okazji niedzielnego spaceru.
Gościem Wirtualnej Polski była posłanka Joanna Mucha z partii Szymona Hołowni Polska 2050. Pytana przez gospodarza programu Michała Wróblewskiego, czy weźmie udział w marszu 4 czerwca, pani Mucha odpowiedziała: „W tym czasie mam zajęcia ze studentami”. Ponadto dodaje: „PO nie zaprosiła nas na marsz. Nie zaprosiła nawet swoich koalicjantów z Koalicji Obywatelskiej.”. Zatem pani Joasia nie będzie się dotleniała warszawskim smogiem w czerwcowy dzionek. Z tego co mówi można wnioskować, że „zajęcia ze studentami” 4 czerwca będzie miało więcej polityków Polski 2050 Szymona Hołowni i jakoś wcale nas ten fakt nie dziwi.
Oczywiście na panią Joasię spadnie dzisiaj hejt całego świata związanego z Platformą Obywatelską, jak i Lewicą. Widać, to nawet pod postem Michała Wróblewskiego na twitterowym koncie. Trzymamy za panią kciuki pani Asiu, może studenci panią nie oskalpują, jak życzyliby sobie Tomasz Lis i jemu podobni.
Wszystko co zobaczysz na łamach www.theoniondaily.com to kłamstwo a dane często zostały zmyślone lub/i sfałszowane. Strona ma charakter satyryczny. Czytasz na własną odpowiedzialność.
źródło: wp.pl, twitter.com
photo: twitter.com
