Można? Jak się okazuje można. Dzisiaj odbyła się narada u premiera. Narada w sprawie narodowego szczepienia Polaków przeciwko SARS-CoV-2. W spotkaniu wzięli udział przedstawiciele wszystkich klubów i kół poselskich. Na apel premiera, by walka z pandemią była ponad podziałami politycznymi po raz pierwszy pozytywnie zareagowały wszystkie ugrupowania opozycyjne, no może z wyłączeniem Konfederacji. Jak delikatnie ujął ten fakt marszałek Terlecki, wypowiedzi polityków Konfederacji na spotkaniu u premiera miały charakter zabawny. Pozostali politycy pochylili się nad problemem, zwłaszcza gdy zewsząd dochodzą słuchy, że łatwiej będzie zaszczepić się na wyjeździe turystycznym do Arabii Saudyjskiej, gdy strumień fiolek z bezcennym preparatem, prosto z fabryk AstaZeneca i Pfizera kieruje się w tamtym kierunku, pomijając kraje Unii Europejskiej.
Podczas spotkania u premiera padały ciekawe pomysły polityków opozycji, które rząd zamierza wdrożyć. Bartosz Arłukowicz zaproponował wcześniejsze szczepienia pacjentów onkologicznych, a prezes Kosiniak-Kamysz farmaceutów. Politycy postanowili także usprawnić system zapisów na szczepionkę, gdzie starszych pacjentów z grupy 0, będą mogli zgłaszać członkowie rodziny. Najważniejszym dla nas pacjentów jest jednak fakt, że wszystkie kluby zgodziły się, by zacząć z koncernami rozmawiać poza Unią Europejską, co już zrobiły Niemcy.
Można się porozumieć w sprawie walki z pandemią, można też zrozumieć, że działania rządu są pozytywne, mimo, że jest się jego najgorliwszym oponentem. Szczepieniu w szpitalu tymczasowym na Stadionie Narodowym poddał się Waldemar Kuczyński i tak sprawozdaje na swoim twitterowy koncie: „Godzinę temu się zaszczepiłem, na stadionie narodowym. Organizacja szczepień perfekcyjna! Jest się podwożonym i prowadzonym niemal za rękę, przez młodzież wojskową. Nie mam najmniejszych zarzutów i uwag. Kapelusz z głowy dla tych co ten punkt tak przygotowali.” Podpowiadamy zatem panu Kuczyńskiemu. Kapelusz z głowy przed ministrem Dworczykiem, bo on stoi za tym sukcesem.
Dzisiaj jest 26 stycznia, ot po prostu. Nie jest to ani wigilia, ani Międzynarodowy Dzień Pojednania, a jednak można się porozumieć i dostrzec pozytywy w działaniach rządu, a dzień ten przejdzie do historii.
Wszystko co zobaczysz na łamach www.theoniondaily.com to kłamstwo a dane często zostały zmyślone lub/i sfałszowane. Strona ma charakter satyryczny. Czytasz na własną odpowiedzialność.
źródło: onet.pl, twitter.com
photo by:
