No i po co jej to było? Kto się będzie zachwycał urodą wiceszefowej Parlamentu Europejskiego Evy Kaili, gdy ta trafi na lata za kraty. Nie mają serca Ci, którzy oskarżają Panią Evę. Czy oni maja pojęcie ile kosztuje utrzymanie takiej urody? Dobre kosmetyki są pioruńsko drogie. Wiemy, bo nasze zony tez drenują naszą kieszeń i na dodatek mówią, że robią to dla nas. Być może Pani Eva tez robiła to np. dla Pana Pnzeriego, z którym uprawiała proceder. Kosmetyki to pestka, przecież jeszcze usta glonojada i botoks na czole, by nie było widać zdziwienia, jak służby belgijskie zapukały do drzwi. To początek, bo za chwilę wjechały by zapewne poważniejsze operacje plastyczne, by Pani Eva dorównywała urodą tysiącletnim boginiom greckim zgromadzonym w muzeach całego świata.
Urocza Eva do przestępstwa już się przyznała i zaczęła sypać swoich wielbicieli. Wiedziałam o działalności pana Panzeriego. Wiedziałam też, że w moim domu były walizki wypchane pieniędzmi – zeznała wiceprzewodnicząca Parlamentu Europejskiego podczas przesłuchania. Nas bardziej interesuje, czy już śledczy doszli dlaczego torby z katarskimi pieniędzmi były z Mikołajem, a nie z Biedronki?
My znamy ratunek dla Pani Evy. Sądzona powinna być w Polsce. Wystarczy, że Pani Eva krytykowała i żądała sankcji dla rządu PiS w Polsce. Nasze sądy zapewne ją uniewinnią, jak w przypadku wszystkich, którym z PiS-em nie jest po drodze.
Wszystko co zobaczysz na łamach www.theoniondaily.com to kłamstwo a dane często zostały zmyślone lub/i sfałszowane. Strona ma charakter satyryczny. Czytasz na własną odpowiedzialność.
