Nie zazdrościmy Tomaszowi Lisowi huśtawek nastrojów. Nadeszły piękne słonecznie dni, a pan redaktor na emeryturze, zamiast wybrać się z pieskiem na dłuższy spacer, powdychać świeżego powietrza, siedzi w sondażach. Dziś jest taki, który uspakaja duszę pana Tomka i wprowadza w euforyczny nastrój. „Jeśli PiS-owi spada po ogłoszeniu 800 plus, to znaczy, że szykuje się nieuchronny zjazd do zajezdni. Agonia” – pisze ucieszony pan Tomek. My cieszymy się wraz z nim, bo jeszcze wczoraj musiał być w podłym nastroju, gdy sondaże dawały PiS +4%, po ogłoszeniu tego samego 800 plus. Drugie życie.
Pan Tomek jesienią może być w innym nastroju. Nieco mniej wesołym. Bo jak zauważył Łukasz Pawłowski na Twitterze: „Uwielbiam sondażowe wzmożenie po wynikach CBOS i Kantar F2F – oczywiście tylko jeśli PiS spada, bo jak rosło + 4 wcześniej to o niczym to nie świadczyło. Wyciągajmy wnioski na bazie sensownych danych (np dzisiejszy Ipsos) i uczmy się z lekcji tureckiej – „Hope isn’t analysis”.
Panie Tomku, może jednak z czworonogiem w plener, przewietrzyć rozgorączkowaną głowę? Może wtedy pan uwierzy w sensowne dane.
Wszystko co zobaczysz na łamach www.theoniondaily.com to kłamstwo a dane często zostały zmyślone lub/i sfałszowane. Strona ma charakter satyryczny. Czytasz na własną odpowiedzialność.
źródło: twitter.com
photo: twitter.com
