Już od dawna twierdzimy, że cisza wyborcza jest kompletnie nikomu nie potrzebna. Jesteśmy nawet przekonani, że jest ona szkodliwa. Po napięciach, które dostarcza nam kampania wyborcza, cisza po niej może być przekleństwem. Jak sobie radzić z emocjami, które nagle musza poszybować w dół. Taki stan może skutkować utratą zmysłów.
Tak zapewne stało się z jegomościem, który dzisiejszego dnia wspiął się na Pomnik Ofiar Smoleńskich. Nic nie tłumaczy tego czynu oprócz wszechogarniającą Polskę ciszę wyborczą. Te nagromadzone w trakcie kampanii bodźce nie mogą dzisiaj znaleźć ujścia wśród wiadomości, które dostarczały mu kampanijne utarczki. W takich chwilach psychiatrzy polecają wysiłek fizyczny i wiadomy osobnik postanowił posłuchać ich rady. Jest zapewne chojrakiem, bo wybrał sport ekstremalny, wspinaczkę górską. Na Kopiec Cwila miała za daleko, a i trudność jest niewielka. Przy wspinaniu się na pomnik trzeba było bowiem zmierzyć się ze służbami, a to już jest giga ekstremum.
Spekulacji co do osobnika jest wiele. Michał Kołodziejczak uznał go za terrorystę i narzeka, że służby nie poradziły sobie z tym polskim przedstawicielem Hamasu. Ci, którzy uwierzyli w teorie Kołodziejczaka czekają, że osobnik się wysadzi, ale jak ma to zrobić, gdy trwa cisza wyborcza.
Mamy do rządzących jedną prośbę. Czas już skończyć z tą ciszą wyborczą, by emocje zgromadzone podczas kampanii nie powodowały bezczeszczenia pamięci ofiar.
Wszystko co zobaczysz na łamach www.theoniondaily.com to kłamstwo a dane często zostały zmyślone lub/i sfałszowane. Strona ma charakter satyryczny. Czytasz na własną odpowiedzialność.
źródło: twitter.com
photo: twitter.com
