To bardzo zły moment, gdy wieczorem przed snem trafia się na zdjęcie zabitego przez ruskich trzynastolatka i klęczącego przy nim, trzymającego go za rękę ojca. Ta scena z Charkowa przeraża i nie będziemy udostępniali zdjęcia, aby innym nie zaburzyć snu. Jednak chcielibyśmy, aby każdy Polak przed snem pomyślał i pomodlił się za ofiary kacapskiej wojny w Ukrainie.
Szukamy w internecie czegoś, co by nas pokrzepiło po tym obrazku i coś się znalazło. Jest jakieś światełko w tunelu, że dni Putina i jego kliki są policzone. Jak bardzo stracił on na arenie międzynarodowej niech świadczą jego dwie wizyty, pierwsze od czasu wybuchu inwazji.
Pierwszą wizytę zagraniczną Putin odbył w Turcji. Po internecie krążą filmiki, jak czeka na spotkanie z Erdoganem, a jego mowa ciała mówi wszystko. Mówi, jak bardzo niekomfortowo się czuje. Erdogan dał mu pstryczka w nos każąc mu czekać na siebie i to zadowala.
W kolejną podróż zagraniczną Putin wybrał się wraz z Erdoganem. Panowie odwiedzili Iran. W tym przypadku także widać, jak gospodarz upokarza głowę Rosji. Duchowy przywódca Iranu Alim Chamenei siedzi na tle flagi Iranu, gdy Putin usadzony został pod ścianą i próżno szukać flagi Rosji.
Teheran i Stambuł pokazały brak szacunku do rosyjskiego przywódcy. Wygląda na to, że nawet Iran zaczyna traktować Rosję, jako kraj drugiego sortu. I tak powinno być ku pamięci trzynastolatka zabitego dzisiaj w Charkowie.
źródło: twitter.com
photo: reuters
