Czy będziemy świadkami sytuacji analogicznej do tej, która wydarzyła się podczas kampanii prezydenckiej? Może nie tak w 100%, ale może zaistnieć wymiana lidera w Platformie Obywatelskiej. Jak się mówi „na mieście” Trzaskowski może, ale nie musi, zastąpić na fotelu lidera Donalda Tuska, a jak nie szefa partii, to przynajmniej kandydata na premiera. O ten fakt został nawet zapytany Szymon Hołownia, który był gościem Wirtualnej Polski. „Oni mogą też próbować w swoim gronie wypchnąć do przodu Rafała Trzaskowskiego, jako to niezużyte ogniwo, jako ogniwo, które budzi jednak mniej kontrowersji” – powiedział Hołownia, a dopytywany czy zmiana może dotyczyć szefa partii, a nie tylko kandydata na premiera, Hołownia odparł: „Nie wydaje mi się. Wydaje mi się, że kandydata na premiera. Myślę, że Donald Tusk zachowa dla siebie rolę pewnego rodzaju king makera”.
Odpowiedzi Hołowni nie spodobały się szefowi Klubu Koalicji obywatelskiej Borysowi Budce. On także był gościem Wirtulanej Polski i odniósł się do słów szefa Polski 2050. „To ja się mogę zastanawiać, czy Michał Kobosko będzie kandydatem na premiera partii Szymona Hołowni. Naprawdę, ja lubię Szymona i nie chciałbym się wyzłośliwiać, ale mogę powiedzieć, że słyszałem, że ponieważ spadli poniżej progu, to partia Szymona Hołowni chce wybrać Michała Koboskę jako frontmana, ponieważ to zużyte ogniwo, jakim staje się Hołownia, musi zostać wymienione. To są bzdury” – powiedział Budka i posunął się w tej analizie słów Hołowni dalej twierdząc: „To jest też takie marzenie. Marzenie tych, którzy przegrali z Rafałem Trzaskowskim w tym prezydenckim wyścigu, żeby umieścić go gdzieś w roli premiera, a później mieć otwarte wyjście do kampanii prezydenckiej”.
Czy wierzyć słowom Borysa Budki? Mamy wątpliwości, bo to on przekonywał swego czasu, że zmian na fotelu lidera nie będzie, a jak widać dziś partią kieruje nie on, a Donald Tusk.
Wszystko co zobaczysz na łamach www.theoniondaily.com to kłamstwo a dane często zostały zmyślone lub/i sfałszowane. Strona ma charakter satyryczny. Czytasz na własną odpowiedzialność.
źródło: wp.pl
photo:
